komentarze, polemiki etc. nedeed. plus Ważne Tytuły etc. :))

właśnie sobie uświadomiłam, jaka siła intelektualna na to forum zagląda, więc, ekhem. skorzystam sobie, ok?

tworzyć powolutku, powolutku zaczynam moją magisterkę, i tak mniej więcej wygląda to rozbite na punkty:

społ. obywatelskie = idea kontrfaktyczna

rola mediów w społeczeństwie obywatelskim

sytuacja PL na tym tle

Podrzucicie coś w ten deseń? Tak, generalnie chodzi mi o to, że różowo nie jest i nie ma prawa być, i jedna wielka kiszka. Wszystko to tu wyżej bardzo oględnie, co zauważyć nietrudno Smile

Jakby ktoś sobie coś przypomniał, pogadać ze mną chciał, podrzucić ciekawe tezy albo obalić moje - chętnie, chętnie, bo seminarium nie mam. Jestem u Czyża niemal solo, więc nie ma grupki dyskutującej, z czego na początku się cieszyłam, a teraz czasem myślę, że mogłoby się jednak przydać chwilami... Ech... Smile

Maile moje macie, gadu też, no i na forum można, jak się komuś chce.
Czasu mam trochę - jakieś 3 miechy (tzn. do dopięcia), więc 2 miechy mogę poświęcić na debaty. Smile

Wsjo. Idę się nakofeinować i tworzyć w powyższym temacie jakieś cacuszko, cymesik i inne perełki... Smile

Gość

...zgodnie z hasłem "Pomożecie? Pomożemy!" - cóż Ci konkretnie Asiu potrzebne? Smile

Udanego wieczoru, siema! Smile

Paka!
Y.

1. lektur - w sensie: tytułów i autorów, którzy Wam się tu kojarzą. mi się kilku kojarzy, ale nie chcę powielać zajęć Czyża w magisterce, a tak jakoś się nasuwa, cholera... więc innego spojrzenia mi trza.

2. skryptów - ostatnio luknęłam na sam zestaw pytań z WTS-u z innego uniwerku i mnie oświeciło, że kurna, różnimy się wszyscy podejściami. Więc jakieś wykłady jak macie na kompach, to dajcie - resztę sobie już z lektur doczytam sama, ale jako bodziec.

3. dyskusji - bo ja uważam, że jedno wielkie dno u nas... nie tylko u nas. ja generalnie mam nastawienie lekko sceptyczne, ech... Confused

może ktoś ma lepsze zdanie? Wink

wszak praca wyważona powinna być. więc jak coś już skrobnę, to chętnie komuś podeślę, żeby rzucił okiem i stwierdził, czy się zgadza z tym, co ja tam modzę, czy nie. ale to już jak namodzę i nawet na fragment jak okiem rzucisz, to zawsze coś się wykluć może.

Gość

...jeżeli chodzi o dyskusję to mogę Cię zapewnić Asiu, że pogadamy sobie na Wiosce... Very Happy

...i jak chcesz to możesz mi coś podesłać... Smile

Udanego piątku życzę, siema! Smile

Paka!
Y.

media a społeczeństwo obywatelskie...łolaboga...

to ja zwrócę Ci tylko uwagę że są 2 "rodzaje" społeczeństwa obywatelskiego - ta instytucjonalna o której głównie pisze ngo.pl i ta bardziej spontaniczna, obywatelska-lokalna gdzie jest problem, wkurza to iluś tam ludzi i oni spotykają się razem i bez zbędnych formalności robią coś ku temu a potem się rozchodzą. Tu mogę polecić 2 strony:

[link widoczny dla zalogowanych]

duży bajzel, ogromna różnorodność tematu sporo wiadomości z "frontu"

[link widoczny dla zalogowanych]

Centra Aktywności Lokalnej a więc wsparcie instytucjonalnego społ. ob. tych którzy chcą działać ale nie wiedzą jak.
Szczególnie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bo mam też wrażenie że poprzez "media" postrzegasz te mainstreamowe, które nie będą pisać o lokalnych inicjatywach z bo kogo to obchodzi poza mieszkańcami danego miasteczka?

Bacz po prostu by nie postrzegać społeczeństwa obywatelskiego przez pryzmat Fundacji Batorego, Klon/Jawor Kuby Wygnańskiego a mediów przez Lisa i Miecugowa.

A z kolei potraktowanie lokalnej gazety o nakładzie 1000 egzemplarzy Habermasem czy Foucaltem może dać efekty groteskowe.

Pomogłem prawda?

Ps. Jak się spotkamy to opowiem Ci o pomyśle ludzi z Łodzi właśnie z obszaru mediów w społeczeństwie obywatelskim.

Gość

...moje trzy grosze... Smile

...zamiast ostrej kategorii "rodzaj" (która dla mnie ma wymiar stricte rozłączny) wprowadziłbym bardziej subtelny wyraz: "płaszczyzny" społeczeństwa obywatelskiego, które oddziaływują na siebie na zasadzie sprzeżęnia zwrotnego i mają wobec siebie stosunek komplementarny.
Koherencja tych wymienionych płaszczyzn społeczeństwa obywatelskiego jest, w moim rozumieniu, wypadkową działań sfery instytucjonalnej i społecznej; gdzie poprzez "instytucjonalną" sferę rozumiem agendy państwowe (lub organizacje uzależnione od państwowej pomocy) a przez "społeczną" wszelkie NGO'Sy, utrzymujące się poprzez datki prywatnych darczyńców, wolontariuszy, etc. i ich szeroko definiowaną działalność.

...to tak na szybko... Smile

Pozdrowionka serdeczne! Smile

Paka!
Y.

thx

ja to rozumiem trochę inaczej, ale momento, momento, dajta chwilę, muszę zrobić kilka rzeczy, zanim się wdam.
chwilowo - produkować się proszę, ja czytam, myślę i usiłuję znaleźć własną definicję. bo nie ma takiej, która mi odpowiada i muszę się skoncentrować, żeby ująć własnymi słowami to, co gdzieś tam mi świta intuicyjnie.

Gość

...to cieszę się, że Cię stymulujemy Asiu... Very Happy

Udanego wieczoru życzę! Smile

Paka!
Y.

Jasiek

Gość

...no co?... Razz

...źle, że Ci próbujemy pomóc?

...ale Ty normalnie niewdzięczna jesteś... Very Happy

Ściskam!

Paka!
Y.

Pozdrawiam

monitoruję, wspieram, staram się uzyskać pieczątkę i inne rozwiązania w celu rozliczenie delegacji

z wyrazami szacunku
aleksander

P.S. Dziękuję za wszelkie słowa otuchy, ale również za głosy krytyczne.

Team: Joanna, Łukasz, Jacek pracuje i proszę o wyrozumiałość i wsparcie ich działań.

Olek, idź spać. ten temat to nie socjowioska, tylko MOJA MAGISTERKA, ślepoku!!! Razz

Gość

...Olo co Ty wypiłeś?... Very Happy

...chyba to samo, co Kaczyński w Rzeszowie... Razz

Udanego poniedziałku! Smile

Paka!
Y.

ale bejbe zawęź temat, bo ugrzęźniesz tak jak my w błocie wchodząc do chaty podczas outdooru na socjowiosce Razz

wiem, wiem, już gadałyśmy przecież Smile