co robimy w piątek???

I komu tu polotu brakuje... hehheeh

Podobno ma się liczyć to co masz w głowie a nie na sobie Razz

Mówiłam kup sobie szal z cekinami (podobno modne) i wszyscy będą happy Smile

prychnęłam teraz z wyższością, jak na socjologa przystało, jak na socjologa kultury tym bardziej: to, co modne? Twisted Evil

no, liczy się, liczy, ale o odczytywaniu zjawisk zależnie od kontekstu też się nagadaliśmy sporo, i świadczy o mojej głowie niewątpliwie, czy się w sytuacji znaleźć umiem, czy nie, no nie?
a ja nie umiem!!!!!!!!!!!!!!! Smile

no to skoro nie umiesz... to jaki z Ciebie socjolog, przepraszam socjolog kultury tym bardziej Razz

widzę, że coś na bakier u Ciebie było z socjalizacją kochana...
ale jak to mówią lepiej późno niż później Smile

hhehheh

Weź sie do roboty i nie jęcz - a poza tym to na balu i tak będziesz tylko studentka Smile

co ani blasku, ani tytułów Ci nie da heheh Smile

Chyba, że posieciujesz z przystojnymi "staruchami"

ee, jednak wybiorę sztruksy chyba. w wersji kieckowej, ale co sztruks to sztruks! jessaj!!

acha, Wera, znowu - tak, żeby tradycji stało się zadość - przejadę się (lekko, ironicznie, i w sumie tylko na marginesie) po feministkach. szkoda, że Cię nie będzie, bo może by się nam jakaś dysputa zawiązała, a tak co? a tak płakać będę rzewnymi łzami Wink

Wera Krystoń napisał:

P.S. strój to również obuwie
glany rulessss"

pewno że tak, dobrze zadbane glany czy martensy świetnie pasują do wszystkiego Cool

ee, młody, głupi, na świecie się nie zna... Wink

btw.: będziesz w Zielonej?
kto w ogóle będzie, hę?

zamierzam byc Very Happy

a w zasadzie...
zglosilem sie juz dawno (bardzo dawno) jako wolontariusz do pomocy (było rozsyłane na liste mailową z ziel.) i jakoś od tamtego czasu, prócz potwierdzenia ani widu ani słychu, ktoś coś wie? :>

Aśka Popińska napisał:

ee, jednak wybiorę sztruksy chyba. w wersji kieckowej, ale co sztruks to sztruks! jessaj!!

acha, Wera, znowu - tak, żeby tradycji stało się zadość - przejadę się (lekko, ironicznie, i w sumie tylko na marginesie) po feministkach. szkoda, że Cię nie będzie, bo może by się nam jakaś dysputa zawiązała, a tak co? a tak płakać będę rzewnymi łzami Wink

Biedne dziecko Razz

co Ty beze mnie byś zrobiła... heheh

A co do Zielonej - Ojczyzna wzywa! Wink

A mając na uwadze dobro kolejnych pokoleń muszę być gdzie indziej hehe

Ale liczę na pogłębioną relację z balu hehhe
No i szczegóły - kogo na tego sztruksa wyrwałaś Razz

ekhem, ja poluję na takiego jednego Marka Cz. (dalej zwany... Smile

).
pan już w wieku odpowiednim, siwizna uszlachetnia skroń, a pod czołem... ech... żebym ja takiego dwudziestoparolatka spotkała, to w sumie mógłby za szczupły być albo lekko przytyty - brałabym, brała w ciemno!!
i reszta mnie na te dni nie interesuje.

no, jeszcze Tomasz F., ale jako szef mojej grupy i ledwie 10 lat starszy, przystojny też, mózg też, chociaż nie aż tak, jak w/w mister tutor - no, wniosek: też może być, chociaż raczej do kielicha.
chociaż.... chociaż...
i w dodatku nosi sztruksowe marynarki...
i buźka całkiem całkiem...
ech, gdyby to było babskie forum, to bym poszła w tango z opisem, co mnie w doktorku zainteresowało jeszcze, ale ten, no, chłopcy się zgorszą... Razz

ej, bo się rozmarzę o kadrze i jeszcze wykręcę numer, i co?
Wera, nie podpuszczaj!

Marek Cz.?
Czyżby Czyżewski???

no. mein promotor, herr maestro i inne takie Smile

Gość

...witam wszystkich po wakacjach... Smile

...a w piątek chyba robimy to co zwykle - pijemy... Very Happy

Do zobaczonka wkrótce! Smile

Paka!
Y.

ja się ustawiłam już na środę. dołącza ktoś?
bankowo Aga z Zielonej, po drodze w pociągu werbuję Monikę z Poznania, i wyciągam zapewne moją współlokatorkę (UŁ, a jak! Smile

). 4 kobiety już są, jak tam reszta? Wink

Gość

...to "werbujesz" Asiu także mnie bo ja jadę razem z Rosińską... Very Happy

Do zobaczonka, siema! Smile

Paka!
Y.

oj, rozniesiemy tę osobówkę... Very Happy

jako jedyny facet w gronie dostarczasz piweczko? Cool